Ukradł puszkę piwa i rzucił się na pracownika ochrony
Zarzut kradzieży rozbójniczej usłyszał 55-latek, który z półki jednego z piotrkowskich marketów zabrał puszkę piwa. Chciał opuścić sklep nie płacąc za nią, a następnie użył siły fizycznej wobec pracownika sklepu, który chciał go zatrzymać. Wartość puszki z alkoholem to 2 złote, a przestępstwo kradzieży rozbójniczej zagrożone jest karą nawet do 10 lat więzienia.
23 kwietnia kwadrans po godzinie 19.00, policyjny patrol pojechał do jednego z marketów na terenie miasta po tym, jak oficer dyżurny został powiadomiony, że przyłapany na kradzieży w sklepie sprawca jest agresywny i szarpie się z pracownikiem ochrony. Policjanci ustalili, że 55-latek ukradł puszkę piwa, schował ją pod kurtkę i chciał wyjść za linię kas, nie płacąc za towar. Wszystko to widział pracownik ochrony i chciał zatrzymać złodzieja. Wtedy mężczyzna nie chcąc stracić łupu z agresją rzucił się na pracownika sklepu szarpiąc go i uderzając pięścią w głowę. Przebieg wydarzeń potwierdziło nagranie monitoringu. Nienaruszona puszka z alkoholem wróciła na sklepową półkę a 55-latek trafił do policyjnego aresztu. Usłyszał zarzut kradzieży rozbójniczej, za co grozić mu może do 10 lat pozbawienia wolności.
Dagmara Mościńska
