Areszt za wywieranie wpływu, groźby i posiadanie narkotyków
Dzięki wnikliwej analizie materiału dowodowego oraz znajomości środowiska przestępczego, piotrkowscy policjanci ustalili miejsce przebywania i zatrzymali 30-latka podejrzanego o zmuszanie do zmiany zeznań świadka poprzez pozbawienie wolności oraz groźby i pobicie. Mężczyzna posiadał także znaczną ilość środków narkotycznych, przygotowanych do sprzedaży. Sprawca usłyszał już prokuratorskie zarzuty, a decyzją sądu najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie.
28 maja 2019 roku tuż po godzinie 6.00 do domu 28-latka w gminie Rozprza zapukało dwóch mężczyzn. Kiedy właściciel mieszkania wyjrzał przez okno zobaczył, że przed domem stoi zaparkowana osobowa kia, a jeden ze stojących przed nią mężczyzn ubrany jest w kamizelkę z napisem „POLICJA”. 28-latek przypuszczał, że wizyta policjantów może mieć związek z jego udziałem w jednym z toczących się postępowań. Gdy tylko podszedł do samochodu, sprawcy natychmiast skuli mu ręce kajdankami i wywieźli do lasu. Obezwładnionego bili pałką teleskopową po ciele i głowie, jednocześnie grożąc pozbawieniem zdrowia i życia. Wykrzykując próbowali wymusić na swojej ofierze wycofanie zeznań złożonych przed organami ścigania. O całym zajściu 28-latek zawiadomił dopiero następnego dnia. Policjanci natychmiast zajęli się sprawą. Już 30 maja 2019 roku kryminalni ustalili personalia jednego ze sprawców. Ponieważ podejrzewany o przestępstwa nie posiada miejsca zameldowania funkcjonariusze musieli ustalić miejsce jego przebywania. Dzięki czynnościom operacyjnym stróże prawa pojechali do wynajmowanego mieszkania na terenie gminy Sulejów. Jednak nikt nie otwierał drzwi. To nie uśpiło czujności mundurowych. Niebawem do mieszkania przyjechała kobieta – znajoma podejrzewanego. Twierdziła, że nikogo nie ma w domu i nie wie gdzie może przebywać poszukiwany 30-latek. Szybko okazało się, dlaczego tak właśnie twierdziła. Po otwarciu drzwi mieszkania przypuszczenia funkcjonariuszy potwierdziły się. 30-latek został zatrzymany. Podczas przeszukania mieszkania policjanci zabezpieczyli telefony komórkowe, pieniądze, pałkę teleskopową, kamizelkę odblaskową z napisem Policja a także inne niebezpieczne przedmioty. To jednak nie koniec. W łazience porozrzucane były torebki foliowe z białym proszkiem oraz suszem roślinnym, a znaczna ich część została wrzucona przez podejrzewanego do toalety. Łącznie zostało zabezpieczonych blisko 1,5 kilograma środków narkotycznych, które zostaną poddane specjalistycznym badaniom laboratoryjnym.
1 czerwca 2019 roku mężczyzna usłyszał prokuratorskie zarzuty wywierania wpływu na świadka poprzez groźby oraz pobicie, pozbawienia wolności, przywłaszczenia funkcji funkcjonariusza publicznego a także posiadania znacznych ilości środków narkotycznych oraz przygotowania ich celem wprowadzenia do obrotu. Za popełnione czyny grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Zatrzymana 25-latka usłyszała zarzuty poplecznictwa co zagrożone jest karą do 5 lat pozbawienia wolności.
Zatrzymanie drugiego ze sprawców jest jedynie kwestią czasu.