Informacje

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Nietrzeźwy, jechał pod prąd, nie zatrzymał się do kontroli drogowej

Piotrkowscy policjanci zatrzymali po pościgu nietrzeźwego kierowcę opla vectry. Mężczyzna nie miał prawa jazdy, nie zatrzymał się do kontroli drogowej i stworzył bezpośrednie zagrożenie dla pozostałych uczestników ruchu drogowego przemierzając ulice miasta pod prąd.

Historia miała swój początek 11 marca 2019 roku kilkanaście minut po północy. Policjanci z Wydziału Patrolowo – Interwencyjnego piotrkowskiej komendy jechali Alejami 3-go Maja kiedy zauważyli opla vectrę. Kierujący pojazdem jechał od krawężnika do krawężnika. Funkcjonariusze nabrali podejrzeń, że może być pod wpływem alkoholu.Używając sygnałów świetlnych i dźwiękowych próbowali zatrzymać pojazd. Rozpoczęto pościg, ponieważ kierowca ignorował sygnały dawane przez policjantów do zatrzymania się i cały czas kontynuował jazdę. Gdy samochód wjechał pod prąd w ulicę Kopernika mundurowi podjęli decyzję o unieruchomieniu go. Po kilkunastu sekundach zajechali mu drogę uniemożliwiając dalszą ucieczkę. Mężczyzna był silnie pobudzony, nadal nie stosował się do poleceń stróżów prawa. Mundurowi obezwładnili 32-latka. Przypuszczenia funkcjonariuszy potwierdziły się. Mężczyzna był nietrzeźwy, miał w organizmie blisko 1,5 promila alkoholu. Trafił do policyjnego aresztu. Szybka reakcja mundurowych pozwoliła zapobiec zagrożeniom, które stworzył nieodpowiedzialny kierowca nie tylko dla siebie ale i innych uczestników ruchu drogowego. 32-latek po wytrzeźwieniu odpowie za prowadzenie pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości oraz niewykonanie polecenia zatrzymania pojazdu stwarzając zagrożenie w ruchu lądowym. Przestępstwa te zagrożone są karą do 5 lat pozbawienia wolności. Z ustaleń policjantów wynika też, że 32-latek nie posiada uprawnień do prowadzenia pojazdów, za co grozi kara grzywny.

Powrót na górę strony