Spowodował kolizję, był nietrzeźwy
Piotrkowscy policjanci otrzymali zgłoszenie, że kierujący audi, w miejscowości Golesze Duże wjechał w słup. Po dojeździe na miejsce okazało się, że mężczyzna jest nietrzeźwy, a pasażer uciekł z miejsca zdarzenia. 21-latek wkrótce odpowie za kierowanie w stanie nietrzeźwości, a także za spowodowanie kolizji drogowej.
30 października 2024 roku dyżurny piotrkowskiej jednostki otrzymał zgłoszenie, że kierujący audi w miejscowości Golesze Duże, gminie Wolbórz z niewyjaśnionych okoliczności utracił panowanie nad pojazdem i uderzył w przydrożny słup. Od razu w to miejsce skierował patrol piotrkowskiej drogówki. Jak się okazało, pojazdem kierował 21-latek, od którego policjanci wyczuli woń alkoholu. Po sprawdzeniu stanu trzeźwości okazało się, że ma blisko 2 promile alkoholu w organizmie. Kierujący pojazdem oświadczył, że wraz z nim podróżował jeszcze pasażer, który po zdarzeniu uciekł z miejsca. Kiedy policjanci wykonywali czynności w miejscu wypadku mężczyzna powrócił i potwierdził, że również podróżował audi. 21-latek wkrótce odpowie przed sądem za kierowanie w stanie nietrzeźwości. Przestępstwo to zagrożone jest karą do 3 lat pozbawienia wolności. Odpowie on również za spowodowanie kolizji.
Policjanci cały czas przypominają, że kierowanie w stanie nietrzeźwości jest skrajnie nieodpowiedzialne i może zakończyć się tragicznie. Alkohol zdecydowanie zmniejsza szybkość reakcji. Zaburzona zostaje ostrość widzenia oraz wyczucie odległości od potencjalnej przeszkody. Nietrzeźwy kierujący błędnie ocenia sytuacje i swoje umiejętności. Zaburzona zostaje też równowaga, przez co można spowodować zagrożenie dla siebie jak i innych uczestników. Wsiadając za kierownicę będąc w stanie nietrzeźwości narażamy nie tylko swoje życie i zdrowie, ale również innych uczestników ruchu drogowego. Pamiętaj, wsiadasz za kierownicę będąc w stanie nietrzeźwości- zagrażasz sobie oraz innym! Wiedząc, że kierujący pojazdem jest w stanie nietrzeźwości pod żadnym pozorem nie wsiadajmy do samochodu. Jeżeli mamy taką możliwość udaremnijmy dalszą jazdę, bądź zadzwońmy na numer alarmowy 112.
asp. szt. Izabela Gajewska